Dawno już nie było nowego posta a to wszystko spowodowane jest natłokiem zajęć
i moim powrotem po urlopie macierzyńskim do pracy.
Oczywiście w wolnych chwilach dalej gotuję.
Każdą przygotowaną potrawę staram się sfotografować
i jak tylko czas mi pozwoli będę dzielić się z Wami kolejnymi przepisami.
Dziś przedświątecznie - przepis na pyszne niemieckie pierniczki.
Inspiracje zaczerpnęłam z mojego ulubionego bloga.
Składniki:
- 250 g mąki pszennej
- 85 g zmielonych migdałów
- 3 łyżeczki przyprawy korzennej do piernika
- 1 łyżeczka zmielonego cynamonu
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 200 ml płynnego miodu
- 85 g masła
- pół szklanki drobno posiekanej kandyzowanej skórki pomarańczowej i cytrynowej
- 2 szklanki cukru pudru
- kilka łyżek gorącej wody
W misce wymieszać suche składniki - mąkę, migdały, proszek, sodę, przyprawy.
Masło i miód podgrzać mieszając do roztopienia masła. Lekko przestudzić.
Do suchych składników wlać ciepłą masę, dodać kandyzowane owoce i dokładnie wymieszać.
Ciasto powinno być lepiące.
Przykryć ściereczką i odstawić do wystudzenia.
Z ciasta robić kulki wielkości orzecha włoskiego.
Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w dużych odległościach od siebie.
Każdą kulkę spłaszczyć wilgotną łyżką.
Piec w temperaturze 180ºC przez 15 minut.
Przygotować lukier - cukier puder wsypać do miseczki, wlać gorąca wodę łyżka po łyżce cały czas mieszając.
Gdy lukier będzie lejący, ale nie za gęsty maczać w nim pierniczki i odkładać na kratkę do całkowitego zastygnięcia lukru.
SMACZNEGO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz